Wczorajszy seks :)

Pojechaliśmy do domu do Darka (tak ma na imię mój chłopak), tam oczywiście miła atmosfera, rozmowy i takie tam. Później przeszliśmy do rzeczy ;-). Chłopakowi spodobało się moje świeżo ogolone łono. Wiedziałam że tak będzie, bo przecież to nie był pierwszy raz, ale on zawsze tak się zachwyca moim ciałem że to dla mnie duża przyjemność. Chłopak zapytał mnie czy zgodziłabym się na to, żeby następnym razem on mógł mnie ogolić. Zgodziłam się, a on na to że pierwszy raz w życiu by chciał żebym miała teraz gęste włoski na dole, bo on od razu by chciał się zabawić we fryzjera. Będzie musiał jednak poczekać.

Lubię kochać się w różnych miejscach - wczoraj jednak zrobiliśmy to po prostu na dywanie. Zrobiłam Darkowi loda na początek, żeby później mógł dłużej wytrzymać w czasie stosunku. Często tak zaczynamy, dzięki temu później stosunek jest dłuższy a ja bardzo lubię kiedy to trwa długo.

Ciągle jednak nie mogę się przekonać się do tego aby zrobić mu loda do samego końca - jakoś boję się że nasienie jest obrzydliwe w smaku. Kiedyś obiecałam Darkowi że to zrobię, ale na razie jakoś nie mam odwagi a on nie nalega. Może następnym razem? Na razie dokańczam ręką.

Kochaliśmy się wczoraj ponad cztery godziny, a dzisiaj rano byłam padnięta bo musiałam wcześnie wstać do pracy. Nigdy nie potrafiłam sobie odmówić dobrego seksu.