Sex Poradnik

Miłość francuska - poradnik cz. 3

2022-11-22 15:28
Pora na lekcje od 8 do 11 naszego kursu. Tym razem dowiecie się m.in. o tym jak w czasie seksu oralnego wzmagać doznania poprzez stymulację analną. Jeżeli nie widzieliście jeszcze wcześniejszych lekcji, to zachęcamy do poprzednich części poradnika.
Miłość francuska - poradnik cz. 3

Lekcja Ósma


W tej lekcji szlifować będziemy kontrolę reakcji gardła, co jest warunkiem sine qua non opanowania sztuki głębokiej penetracji. Odruch wykrztuśny to naturalna reakcja na umieszczenie jakiegoś przedmiotu głęboko w przełyku. Można nad nią jednak zapanować poprzez pełne rozluźnienie mięśni gardła w momencie immisji członka. Równie ważne jest utrzymanie tego stanu relaksacji w czasie całego seansu głębokiego gardła. Niech partner umieści swój członek na tyle głęboko w Twych ustach, na ile jesteś w stanie to znieść. Ze względu na swoją pozycję nie będziesz w stanie się poruszyć i jedyną pieszczotą, jaką będziesz swego mężczyznę obdarzać będzie uścisk Twych warg dookoła jego pulsującego organu. Możesz również, o ile jest to wykonalne, pobudzać językiem podbrzusze penisa. Pełen relaks mozliwy jest jedynie wtedy, gdy nieograniczenie ufasz swemu chłopcu. Bo to on w tym momencie przejmuje pałeczkę. On wykonuje wszystkie ruchy i utrzymuje ich tempo. To jedyne chyba ćwiczenie, w którym na powrót oddajesz mu władzę nad jego męskością. Z pewnością to doceni, bo po raz pierwszy może wsadzić Tobie penisa do ust na taką głębokość, na jaką zechce. Twój partner powinien wykonywać ruchy posuwisto-zwrotne tak, jakby klasycznie się z Tobą pieprzył. Powinien zacząć powolutku, szczególnie jeżeli jesteście oboje absolutnymi głębokogardłowymi debiutantami. Przecież jeżeli sprawi Ci ból, to pozbawi się na długo jednej z największych przyjemności w życiu. Dodatkowo powinien utrzymać jednolitą drogę penetracji podczas tego ustnego ćwiczenia - w przełyku Twoim po prostu nie ma zbyt wiele miejsca na rozpychanie się na boki. Pamiętaj żeby go nie poniesie podczas szczytowania! W tej kluczowej dla was chwili będzie pragnął wniknąć w Ciebie jak najdalej mu na to lędźwia pozwolą. Nie powinien wtedy zaburzać rytmu. A zaletą głębokiego gardła jest eliminacja problemu łykania nasienia. Niezależnie od tego czy ma na sobie prezerwatywę, czy nie. Po prostu penis ominął już Twoje kubki smakowe i gardło, więc tryska Ci prosto do żołądka! Fakt ten nie powinien chyba sprawić Wam przykrości, jeżeli darzycie się głębokim uczuciem. Możliwe, że nie każda z Was opanuje technikę głębokiego gardła, lecz to wcale nie czyni Was pośledniejszymi ciągutkami. Warto jednak próbować i rozluźniać gardło podczas głębszej ustnej penetracji. Opanowanie odruchu wymiotnego z pewnością nie przyjdzie w jeden, czy dwa dni. Trening czyni mistrza. Mam nadzieję, że mężczyzna Twój jest na tyle wyrozumiały, że także zrozumie, iż nie od razu Kraków zbudowano. Nie zrażajcie się więc początkowymi niepowodzeniami, bo w ten sposób przenigdy nie osiągniecie mistrzostwa w tej dyscyplinie. Powtarzajcie tę lekcję do znudzenia. Znam osoby, które poświęciły na to zagadnie aż 10 miesięcy. Ćwicz powoli i cierpliwie, a zobaczysz, że za każdym razem jesteś w stanie pochłonąć coraz więcej i więcej penisa na coraz dłuższe i dłuższe chwile. W końcu osiągniesz upragniony sukces. Musisz tylko chcieć!

Lekcja Dziewiąta


Zajmijmy się teraz inną częścią męskiej anatomii, której nie należy zaniedbywać -  są to klejnoty rodowe. Te dwa kuliste twory mogą wzmocnić doznania faceta, jak żadne inne. Wiele osób nie traktuje jaj z należytą powagą. Są one niezwykle wrażliwe u większości mężczyzn, tak więc podobnie jak w przypadku lekcji ósmej zaufanie stanowi klucz do umiejętnego pobudzenia tych dwóch perełek ekstazy. Na początek popróbuj lizanie moszny. Jeżeli partner ma do Ciebie naprawdę duże zaufanie to zacznij bawić się jego brodawkami. Wybadaj jego reakcje, podszczypując je to lżej to mocniej. Możesz też delikatnie masować jego członek dłonią podczas lizania orzechów. Pamiętaj, że wisiorki są niezwykle czułe na ból i Twój chłopak straci do Ciebie zaufanie, jeżeli przekroczysz granice pieszczot, którymi swe klejnoty obdarował, tak samo jak Ty przestałabyś mu ufać, jeżeli posunąłby się w Twym gardle za daleko. Można z czasem popróbować zmieścić oba jądra w ustach. Warto jednak zwilżyć dobrze mosznę językiem. O ile Twój partner nie uległ modzie depilacji, to powinien mieć trochę włosów na woreczku. Przylizując je dokładnie przed włożeniem do ust, eliminujesz nieco ryzyko przypadkowego zahaczenia nimi o zęby.

Lekcja Dziesiąta


Analingus. Pieszczenie odbytu językiem. Lizanie tyłka. Zanim do tego przystąpisz, upewnij się wpierw, że chłopak Twój jest krystalicznie czysty. Prosto spod prysznica. Ułóż partnera na wznak, z przyciągniętymi do klatki piersiowej kolanami. W ten sposób pośladki jego rozchylą się, a Ty uzyskasz łatwy dostęp do jego kakaowego oczka. Wydaje Ci się pewnie, że aby sprawić mu przy tym najwięcej przyjemności należy wsunąć język głęboko do pupy. Spokojnie, to nie tak! Zakończenia nerwowe u ujścia odbytu nie są wcale gorsze, i sprawisz swemu facetowi tyle samo przyjemności namaszczając dokładnie językiem odbyt i okolice, co wciskając mu ozór w tyłek! Tak jak w przypadku innych lekcji, ta stymulacja bez akompaniamentu raczej nie doprowadzi go na szczyt, tym niemniej warto poznać wszelkie aspekty pieszczot ustnych i poznać wszystkie reakcje Twojego partnera na nie. Bowiem po wielu godzinach oralnych karesów okazać się może, że istnieją takie miejsca na jego ciele, na których warto się mocniej skoncentrować. Analingus to potężna podnieta, która w połączeniu z innymi działaniami wyzwolić może niesłychanej mocy orgazm!

Lekcja Jedenasta

Do większości lekcji potrzebna jesteś Ty i Twój partner. No i może kondom, gumowe rękawiczki, i tym podobne zabezpieczenia. Ale można jeszcze do zabawy wprowadzić mini-wibrator. Może on wnieść wiele podniecającego ożywienia do oralnej miłości. Zacznijmy może jednak od palców. Podczas ciągnięcia druta, zacznij delikatnie gmerać w okolicach jego odbytu. Wielu mężczyzn pozytywnie reaguje na stymulację tego miejsca, więc delikatna stymulacja paluszkiem z pewnością wzbogaci repertuar Twoich pieszczot. Kiedy zauważysz, że Twój facet rozluźni się dostatecznie, to powoli wepchnij mu palec do środka. Wyczuj aksamitną wyściółkę jego kanału. Gdy twój palec tkwi już w nim głęboko, to postaraj się odszukać nim gruczoł prostaty. Masaż tego miejsca dostarczy Twemu kochankowi niesłychanych wprost przeżyć. Do tej lekcji wystarcza w zupełności Twój palec. Lecz niektórzy członkowie Amerykańskiego Klubu Lachociągów twierdzą, że mini-wibrator to najlepsze, co można tu polecić. Rozmiary jego nie przekraczają rozmiarów palca, jednak ten umywa się do wytwarzanych przez niego drgań. Jeśli ten rodzaj pieszczot spodoba się Twemu chłopcu, to postaraj się odkryć najlepszy ich wariant. Podczas wytrysku występuje naturalny odruch wypychania palca, czy wibratora z tyłka. Jeżeli jednak chcesz zmaksymalizować doznania swojego faceta, to postaraj się temu zapobiec. Przytrzymaj stanowczo palec lub wibrator, a objętość ejakulatu zadziwi Cię.

 

ciąg dalszy nastąpi...

Dodaj komentarz

Dodaj
Ten wpis nie posiada komentarzy. Ale Ty możesz to zmienić ;)
© 2013-2024 PRV.pl
Strona została stworzona kreatorem stron w serwisie PRV.pl