Michalina Wisłocka, autorka bestselleru "Sztuka kochania" cytuje w niej słowa arabskiej księgi "Ogród wonności":
"Kobieta jest jak owoc, który nie wyda z siebie słodyczy, dopóki nie utrzesz go w rękach. Czyżbyś nie wiedział, że ambra, jeśli się jej nie obraca w dłoniach i nie rozgrzewa, skryje w sobie zawarty aromat? - tak samo jest z kobietą!"
Najpościej mówiąc, są to narządy dzięki którym odbywa może sie stosunek :). U kobiet i mężczyzn narządy te dzielą się na zewnętrzne i wewnętrzne.W skład zewnętrznych narządów płciowych żeńskich wchodzi: wzgórek łonowy, wargi sromowe większe, przedsionek pochwy, wargi sromowe mniejsze, łechtaczka, gruczoły przedsionkowe większe , błona dziewicza. Wewnętrzne narządy płciowe znajdują się w tzw. miednicy mniejszej .Stanowią je: pochwa, macica, jajowody, jajniki.
Kobiety doznają orgazmu, lecz nie jest on konieczny z punktu widzenia prokreacji, czyli przedłużania gatunku. Rozkosz kobiety nie jest warunkiem koniecznym zapłodnienia.
Dr Kinsey, jak obecnie cała współczesna medycyna, twierdził, że nie ma 3 odrębnych od siebie orientacji seksualnych (hetero, homo, bi). Istnieje kontinuum, ograniczone skrajnie heteroseksualizmem i homoseksualizmem, a w środku jest cała gama pośrednich orientacji, które są bliżej jednego lub drugiego bieguna. Właśnie dlatego nie powinniśmy koniecznie mówić, że wszyscy po środku są BI.
ZASTANAWIALIŚCIE SIĘ KIEDYŚ JAK UROZMAICIĆ SWOJE POZYCJE ŁÓŻKOWE, CZY SĄ TAKIE, KTÓRYCH NIE ZNACIE A KTÓRE CHCIALIBYŚCIE WYPRÓBOWAĆ? JEŚLI TAK ZAPRASZAM DO SERII MOICH ARTYKUŁÓW NT POZYCJI ŁÓŻKOWYCH.
Wstęp z pierwszej części poradnika mamy już za sobą. Teraz kolej na lekcje od 3 do 7.
Jeżeli jeszcze jej nie przeczytaliście, to zróbcie to zanim przeczytacie część drugą, ważne jest, aby prześledzić lekcje poradnika w kolejności chronologicznej.
Zacznijmy od podstaw, czyli "ogólnej budowy" penisa. Traktuję seks oralny jako najwyższą formę wyrażenia miłości pomiędzy dwiema osobami. Mam nadzieję, że poniższe informacje pomogą Wam przełamać wszelkie bariery broniące Wam okazania ustami swoich uczuć i stojące na przeszkodzie ich odwzajemnieniu. Przede wszystkim spójrzcie na człona. Wcale nie chodzi mi o śpieszny rzut okiem, ani o ukradkowe przyglądanie się zza palców. Postaraj się przekonać partnera o czystości swoich intencji, a on z pewnością odda siebie, a przede wszystkim swe przyrodzenie w Twoje kochające ręce.